Duszona kapusta kiszona z ananasem i jabłkami
Kiszoną kapustę można udusić na wiele sposobów – niekoniecznie z cebulą i boczkiem. Może być bowiem dodatkiem nie tylko do golonki, ale też dużo „lżejszych” dań. W wersji z ananasem i jabłkiem będzie pasowała np. do mięs upieczonych w słodkich i cytrusowych klimatach Azji.
Duszona kapusta kiszona z ananasem i jabłkami
2015-04-03 12:43:10
Duszona kapusta kiszona z ananasem i jabłkiem pasuje przede wszystkim do lekkich pieczonych dań mięsnych zawierających słodkie i cytrusowe nuty smakowe (np. nawiązujących do klimatu kuchni azjatyckich).
Drukuj
Składniki
- 600g kiszonej kapusty
- 5 plastrów ananasa z puszki (150g)
- 1 średnie jabłko – słodkie koloru czerwonego (200-250g)
- kilka łyżeczek cukru
- szczypta soli do smaku
Instrukcje
- Kapustę odciskamy i kroimy na kilkucentymetrowe kawałki. Do garnka wlewamy ok. 2 litry wody, wkładamy kapustę i podgrzewamy do wrzenia. Gotujemy przez 15 minut po czym odcedzamy.
- Do garnka wlewamy ok. 600 ml wody i ponownie wkładamy kapustę. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem do miękkości, zwykle przez 90 minut. Od czasu do czasu mieszamy, w międzyczasie dodajemy cukier i sól do smaku.
- Plastry ananasa kroimy na nieduże kawałki i dodajemy do kapusty w połowie czasu gotowania. Możemy dolać również nieco soku (syropu) z owoców.
- Jabłko kroimy na 2-3 cm kawałki w taki sposób, aby każdy z nich obejmował również fragment skórki; gniazda nasienne usuwamy. Czynności te wykonujemy bezpośrednio przed użyciem jabłka, aby nie zrobiło się ciemne. Dodajemy je do kapusty na 10 minut przed końcem duszenia i mieszamy z pozostałymi składnikami.
Kulinarna Pokusa https://www.kulinarnapokusa.pl/
- Składniki wyjściowe
- Najpierw dusimy samą kapustę
- Pokrojony ananas
- Pokrojone jabłko
- Wszystkie składniki razem
- Duszona kapusta kiszona z ananasem i jabłkami
zrobiłam choć bogatszą wersję, by osiągnąć takie “stężenie” jabłek i ananasa jak na rysunku potrzeba jest znacznie więcej jabłek i samego ananasa.
Ja zrobiłam kapustę z 3 jabłek i całej puszki ananasa w sosie własnym, nie dodawałam cukru lecz wlałam wszystek sos. Nie doprawiałam solą, lecz wrzuciłam ziele angielskie, liść laurowy i pieprz.
Wygląda wspaniale, smakuje jeszcze lepiej 🙂