Kaczka po tajsku z czerwonym curry

Prezentujemy kolejny przepis dla zwolenników kaczki. Tym razem będzie to coś w klimacie kuchni azjatyckiej, gdzie jest ona dosyć popularnym mięsem. Kuchnia tajska kojarzy się też często z całkiem uczciwym dodatkiem ostrych przypraw. Skojarzenie słuszne, ale ostatecznie wszystko zależy od proporcji. W tej konkretnej potrawie ostra jest już sama pasta curry, z drugiej jednak strony składnikami są również łagodne mleczko kokosowe oraz liczi, a wykorzystana ilość świeżych papryczek chili to również kwestia indywidualnego wyboru. Wbrew pozorom nie jest to danie trudne czy szczególnie czasochłonne w przygotowaniu. Kaczka piecze się właściwie „sama”, a kiedy mamy ją już gotową pod ręką, po pół godzinie gotowa potrawa może być na naszym stole.

Kaczka po tajsku z czerwonym curry
2015-02-01 20:23:24

Oryginalne w smaku i świetnie prezentujące się danie w klimacie kuchni tajskiej. Łatwe w przygotowaniu, a przez to doskonałe zarówno na co dzień jak i na bardziej wymagające okazje.
Drukuj
Składniki (dla 4 osób)
- 1 średnia kaczka (ok. 2kg)
- 2 łyżki (40g) czerwonej pasty curry
- 200g liczi z puszki
- 200g pędów bambusa
- 150ml bulionu
- 150ml mleczka kokosowego
- kilka papryczek chili (wg upodobania)
- kilka kawałków trawy cytrynowej (lub 2-3 łyżeczki mielonej w zalewie)
- duża garść bazylii tajskiej
- kilka łyżek soku z limonki
- 1 łyżka sosu rybnego
- sól
Do podania
- ryż jaśminowy
Instrukcje
- Kaczkę dzielimy na części - nogi i wyfiletowane piersi, ale możemy dodać do potrawy również skrzydełka. Lekko solimy i umieszczamy w szczelnie przykrytej (najlepiej folią aluminiową i pokrywką) brytfannie. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni (termoobieg) i pieczemy do miękkości (zwykle ok. 90 minut).
- Liczi i pędy bambusa odsączamy z syropu / zalewy. Papryczki chili kroimy wzdłużnie na pół – pozostawiając osobno jedną sztukę od dekoracji. Jeśli używamy całej trawy cytrynowej, rozgniatamy ją nieco np. rękojeścią noża.
- Na dużej głębokiej patelni na średnim ogniu rozgrzewamy pastę curry, aż zacznie wydzielać aromat i lekko parować. Dodajemy mleczko kokosowe, bulion, sok z limonki, sos rybny oraz trawę cytrynową i chili. Mieszamy na gładką masę i gotujemy na niezbyt dużym ogniu przez 10 minut.
- Upieczone piersi z kaczki możemy podzielić na 2-3 kawałki, a nogi na pół. Do gotującego się curry dodajemy mięso i pozostałe składniki - liczi, pędy bambusa oraz posiekaną bazylię tajską (zostawiamy trochę do dekoracji). Gotujemy jeszcze powoli przez 15 minut pod przykryciem, w razie potrzeby odparowując na koniec nadmiar płynu.
- Podajemy z ryżem jaśminowym i sosem z duszenia.
Uwagi
- Jeśli akurat nie macie pod ręką bazylii tajskiej, lepiej po prostu pomińcie ten składnik, aniżeli zastępujcie zwykłą bazylią. Dość znacznie różnią się one smakiem i aromatem.
Pokrewne inspiracje
Zainspirowany przez Podróże kulinarne – Kuchnia tajska
Zainspirowany przez Podróże kulinarne – Kuchnia tajska
Kulinarna Pokusa https://www.kulinarnapokusa.pl/
dobre i smaczne